Nasza zima zła
Bąbelki sylwestrowego szampana wywietrzały i nagle zrobiło się strasznie zimno. Niestety nowy rok przywitał nas dość chłodnie, żeby nie powiedzieć cholernie chłodnie. Zima mimo, że nie pod postacią śniegu w końcu do nas dotarła i w bezlitosny sposób rozłożyła swoje mroźne łapska nad Polską.
Arktyczne powietrze które przybyło od nas z Rosji według synoptyków pozostanie z nami do końca tygodnia. A z minusowymi temperaturami nie ma żartów. Mogą doprowadzić one to osłabienia organizmu przez co szybciej zapadamy na przeziębienia , grypy i zapalenia płuc. Łatwo w taki dzień zafundować sobie bardzo niemiłych dolegliwości z pęcherzem, zapaleniem zatok, uszu, czy też nerek. Temperatura poniżej zera pogarsza stan zdrowia osób przewlekle chorych, które w takich warunkach nie powinny opuszczać mieszkania. Dotyczy to osób cierpiących na:
-nadciśnienie– zimą wahania ciśnienia atmosferycznego są częstsze co powoduje zwiększenie ciśnienia tętniczego
-reumatoidalne zapalenie stawów – zwiększona wilgotność w powietrzu nigdy nie służy chorym stawom
-alergię – mimo , że kwitnienie dopiero przed nami, w rozgrzanych i rzadko wietrzonych mieszkaniach powstaje masa substancji powodująca alergie
-astmę– w niektórych przypadkach mróz może spowodować natychmiastowy atak astmy
-cukrzycę – minusowe temperatury nie są wskazane dla glukometrów, które przy takiej pogodzie często się „zawieszają”, przez co nie można uzyskać prawidłowego pomiaru cukru we krwi,
– miażdżycę – słaby przepływ krwi w zaatakowanych naczyniach sprzyja odmrożeniom
-neuropatię – temperatura poniżej zera dotakowo nasila dolegliwości bólowe.
Mróz to również niebezpieczeństwo dla osób bezdomnych. Wielu z nich zamiast noclegowni wybiera butelkę alkoholu. Powoduje to mylne wrażenie rozgrzanego organizmu oraz zaśnięcie na mrozie, co w większości przypadków kończy się tragicznie. Dlatego jeśli wiemy, że w naszej okolicy znajdują się ludzie bez dachu nad głową – reagujmy. Nie przechodźmy obok nich obojętnie w te mroźne dni. Nasza postawa może uratować im życie. Wystarczy wykręcić trzy magiczne cyfry zawiadamiające policję czy straż. Pamiętajmy, że w Gryfinie cały czas działa Ośrodek Pomocy Społecznej w którym bezdomni również mogą liczyć na pomoc.
Zimno doskwiera zarówno ludziom jak i zwierzętom o których również nie powinniśmy zapominać, szczególnie tym bezdomnym. Pracownicy gryfińskiego Kojca apelują: “Pomóżmy im, bo przecież same nie umieją prosić nas o pomoc Dzięki kocom zwierzakom może być choć trochę cieplej. Zima to trudny czas dla zwierząt, zwłaszcza tych, które jeszcze niedawno mieszkały ze swoimi właścicielami – zanim stały się im niepotrzebne”
Pozostaje nam być optymistycznej myśli i wierzyć, że słowa speców od pogody nie są wynikiem błędnego wyliczenia. Miejmy nadzieję, że to ostatni taki mroźny tydzień w tym nowym roku, a kolejne będą bardziej obfite w promienie słoneczne i dodatnie temperatury oraz nasz i Wasz uśmiech na twarzy.
Najnowsze komentarze